DIECEZJA SIEDLECKA
7 maja 2024 r. Imieniny obchodzą: Ludmia, Gizela, Benedykt
Czytania: (Dz 16,22-34); (Ps 138,1-3.7c-8); Aklamacja (J 16,7.13)Ewangelia: Czytania na dzień dzisiejszy - www.mateusz.pl
Matury 2024 – życzenia od bpa Grzegorza Suchodolskiego
Powodzenia na maturze
Ewa Kieruczenko wybrana została Przewodniczącą Rady Miasta Międzyrzec Podlaski
Matura 2024. Na pierwszy ogień - język polski
Garwolin: PiS przejął władzę w powiecie
W gminie Grodzisk nowy wójt rozpoczął już urzędowanie
15-latek postrzelony w szkole w Łomży
Czuwanie przed Uroczystością Zesłania Ducha Świętego
Felieton Grzegorza Welika – 6 maja 2024 /POSŁUCHAJ/
Nowa Rada Gminy Biała Podlaska
Nowa Rada Miasta Biała Podlaska
XX NIEDZIELA ZWYKŁA: 18 SIERPNIA (2013-08-18 06:08:21)
Łk 12,49-53 Wymagania służby Bożej Jezus powiedział, że chce rzucić ogień na ziemię i bardzo pragnie, żeby on zapłonął. To jest ogień Jego miłości, Jego bezkompromisowej miłości. Miłości, która chce usunąć wszystko, co zagraża jej samej, co zagraża tej zdolności do tego, żeby dawać życie. Gorliwość, ewangeliczna gorliwość jest niezgodą na wszelką małość, która mnie ogarnia. Jest niezgodą na to wszystko, co pomniejsza innych ludzi. Jest niezgodą na takie przyklepane już stereotypy, na zaakceptowane kompromisy ze złem. Jeśli spotykamy takiego człowieka, który jest zapalony Bożym ogniem, takim właśnie ogniem - nie żeby on z kimś walczył, ale człowiekiem bezkompromisowym w swoich wyborach - to obecność takiej osoby może budzić wrogość. Dzisiaj Jezus o tym mówi, ostrzega swoich uczniów.
Łk 12,49-53
Wymagania służby Bożej
Jezus powiedział, że chce rzucić ogień na ziemię i bardzo pragnie, żeby on zapłonął.
To jest ogień Jego miłości, Jego bezkompromisowej miłości. Miłości, która chce usunąć wszystko, co zagraża jej samej, co zagraża tej zdolności do tego, żeby dawać życie.
Gorliwość, ewangeliczna gorliwość jest niezgodą na wszelką małość, która mnie ogarnia. Jest niezgodą na to wszystko, co pomniejsza innych ludzi. Jest niezgodą na takie przyklepane już stereotypy, na zaakceptowane kompromisy ze złem.
Jeśli spotykamy takiego człowieka, który jest zapalony Bożym ogniem, takim właśnie ogniem - nie żeby on z kimś walczył, ale człowiekiem bezkompromisowym w swoich wyborach - to obecność takiej osoby może budzić wrogość.
Dzisiaj Jezus o tym mówi, ostrzega swoich uczniów.
Ale ostrzega również nas wszystkich, żebyśmy dobrze badali skąd w nas się bierze niechęć do jakiegoś człowieka. Bo może być tak, że nie potrafimy znieść jego gorliwości, jego wewnętrznej jasności i prawdy, jego bezkompromisowości z jaką dąży do Bożych ideałów, do tego, aby Bóg był obecny wszystkim we wszystkich. Duch Święty daje jednocześnie pokój i niepokój. Człowiek przez niego ogarnięty godzi się ze sobą, otrzymuje pokój wewnętrzny. Jednocześnie ten Duch porywa go do czynienia wielkich dzieł. Świętego Franciszka porwał do porzucenia świata i założenia zakonu, Jan Beyzyma porwał na Madagaskar, Matkę Teresę na ulice Kalkuty. Dziś także porywa ludzi do zakonów, seminariów, dzieł miłosierdzia, ale także do zwyczajnego życia, ale oddanego Bogu - życia małżeńskiego i rodzinnego. Bóg potrzebuje w nas Swojego ognia, by zapalić świat, by zapalać wiarę, nadzieję i miłość. Nieważne, czy u pogan na dalekim kontynencie, czy u własnych dzieci. "Wystarczy iskra by zapalić jasny płomień." Czy masz ją w sobie?
Ale ostrzega również nas wszystkich, żebyśmy dobrze badali skąd w nas się bierze niechęć do jakiegoś człowieka. Bo może być tak, że nie potrafimy znieść jego gorliwości, jego wewnętrznej jasności i prawdy, jego bezkompromisowości z jaką dąży do Bożych ideałów, do tego, aby Bóg był obecny wszystkim we wszystkich.
Duch Święty daje jednocześnie pokój i niepokój. Człowiek przez niego ogarnięty godzi się ze sobą, otrzymuje pokój wewnętrzny.
Jednocześnie ten Duch porywa go do czynienia wielkich dzieł. Świętego Franciszka porwał do porzucenia świata i założenia zakonu, Jan Beyzyma porwał na Madagaskar, Matkę Teresę na ulice Kalkuty.
Dziś także porywa ludzi do zakonów, seminariów, dzieł miłosierdzia, ale także do zwyczajnego życia, ale oddanego Bogu - życia małżeńskiego i rodzinnego.
Bóg potrzebuje w nas Swojego ognia, by zapalić świat, by zapalać wiarę, nadzieję i miłość. Nieważne, czy u pogan na dalekim kontynencie, czy u własnych dzieci.
"Wystarczy iskra by zapalić jasny płomień." Czy masz ją w sobie?
< powrót
Parafia Św. Andrzeja Boboli w Gąsiorach
Copyright 2007 - Realizacja KreAtoR